W sobotę, po robocie na budowie wybraliśmy się poogladać lampy. Z tego ogladania wyniknęły oczywiście zakupy :)
Kupiliśmy taką lampkę...
W czwartek zakończyliśmy praktycznie szpachlowanie i czyszczenie salonu. Cieszę się, bo białego pyłu mam już po dziurki w nosie (w przenośni i dosłownie).
Kilka fotek z prac...
Całość robiliśmy gotową masą szpachlową AKRYL PUTZ FINISZ - to na koniec, jako bazę był Akryl Putz Start.
Teraz zabieram się za przyjemniejsze prace - malowanie...
Niezła paka, czterech chłopa wnosiło ją przez drzwi rozsuwane od tarasu...
W poniedziałek przewieziemy na budowę pare "gratów" z obecnego domku - łóżka i materac do wypialni nasze i być może jakieś garczki itp., gdyż zajmują miejsce w garażu w domu rodzinnym, a jest tego trochę...
W poniedziałek mają przyjechać też mebelki, w zasadzie fronty do mebli w kuchni oraz wycięte już na miarę blaty główny i do wyspy... zobaczymy :)
czekaliśmy aż zakończą się prace w salonie i jadalni (szpachlowanie i czyszczenie)...
Po wielu godzinach przeglądania stron hurtowni i sklepów internetowych z oświetleniem, oraz katalogów z oprawami wybrałem oprawy punktowe.
Na razie do kuchni, ale ten sam model powędruje do salonu, z tym że prawdopodobnie czarny i kwadratowy a nie okrągłe.
Wybór do kuchni padł na okrądłe oprawy KANLUXA, model: SEIDY CT-DTO50-AL. Potrzebna mi było 8 sztuk... a tak wyglądają:
A w zasadzie sprzęt - ale za to spory. Kupiliśmy po okazyjnej (jak się wydaje) cenie lodówkę:
SAMSUNG side-by-side RSH5ZLBG
Wcześniej wybór nasz padł na ten model (droższy o ok. 150 pln)... ale tych akurat nie było w tak dobrej promocji... chciałem ten poniżej, gdyż o tym wyżej niektórzy piszą, że barek się może rysować... obydwie są w zasadzie identyczne w środku, a czarna może nawet lepiej będzie pasowała do kolorów kuchni...
Komentarze