Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Tak powstaje nasza lawenda

wpisy na blogu

710. Remont dolnej łazienki

Blog:  lawenda-jaslo
Data dodania: 2020-03-15
wyślij wiadomość

W międzyczasie, rok 2018 to także czas remontu dolnej mniejszej łazienki. Okazało się bowiem, iż ekipa która to robiła nie zrobiła żadnej z rzeczy, którą sami wykonywaliśmy na wykańczanej samodzielnie. To znaczy, głównie rozeszło się o to, że nie było żadnego zabezpieczenia ściany pod płytkami. Woda gdzieś się przedostawała na spód kabiny prysznicowej, która w konsekwencji była cała (od spodu) w grzybie.

Dodatkowo od wody podmakały stopniowo pustaki :/

Wykryliśmy to dopiero wówczas, gdy w przedpokoju, tuż nad listwą podłogową, farba i tynk zaczął odpadać - na całej linii obszaru łazienki. Później okazało się, iż w rogu pokoju, który po drugiej stronie ściany ma łazienkę, na ścianie pojawił się grzyb.

Musieliśmy odkuwać płytki, by zabezpieczyć przynajmniej dolną część folią w płynie. Na szczęście miałem jeszcze kilka sztuk płytek z tej kolekcji w zapasie - w sieci już nie znalazłem.

Tak wyglądał brodzik od spodu:


A tak realizowane były prace:

Zrobiliśmy więc odpływ liniowy i żeby nie wyrzucać niepotrzebnie kabiny - która jest w bardzo dobrym stanie - usunęliśmy jedynie brodzik. Kabinę na silikonie osadziliśmy bezpośrednio na płytkach.

Jak na razie całość sprawdza się całkiem dobrze. 

2Komentarze
Data dodania: 2020-03-16 08:38:01
Dramat! Dobrze, że udało Wam się ogarnąć to wszystko. My na odmianę odkryliśmy grzyba w naszym mieszkaniu, przeżyłam taki szok, że nie wiedziałam co robić. Okazuje się, że ceramiczny brodzik ma jakieś mikropęknięcia, woda przesącza się pod kafelkami i gromadzi w ścianie działowej miedzy łazienka a przedpokojem. pół roku temu postawiliśmy tam szafę, teraz w ramach wywalania różnych rzeczy odsunęliśmy ja a tu zaciek 50 na 50 cm. Spryskaliśmy to preparatami i tyle.
odpowiedz
Data dodania: 2020-03-16 09:03:55
My na szczęście mogliśmy zareagować - oprócz spryskania - jeszcze tak, by spróbować wyeliminować źródło... Na razie, po pół roku, nie ma większych szkód i powracających zacieków, więc chyba się udało. Pewnie na wakacjach będziemy odświeżać cały hall, więc przy okazji zlikwidujemy skutki. pozdrawiamy
odpowiedz
Odpowiedź do maly-domek
lawenda-jaslo
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 1302355
Komentarzy: 2315
Obserwują: 456
On-line: 9
Wpisów: 740 Galeria zdjęć: 4844
Projekt LAWENDA WERSJA A
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - Jasło
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2021 luty
2020 listopad
2020 październik
2020 wrzesień
2020 maj
2020 marzec
2019 grudzień
2017 listopad
2017 październik
2017 sierpień
2017 lipiec
2017 czerwiec
2017 kwiecień
2017 marzec
2017 luty
2016 lipiec
2016 czerwiec
2016 maj
2016 kwiecień
2016 marzec
2014 grudzień
2014 listopad
2014 październik
2014 wrzesień
2014 sierpień
2014 lipiec
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 grudzień
2013 listopad
2013 październik
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik
2012 wrzesień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 kwiecień
2012 marzec
2012 luty
2011 grudzień
2011 listopad
2011 październik
2011 wrzesień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień

mojabudowa.pl - puchar
I nagroda w konkursie na Budowlany Blog Roku 2013

OBECNIE NA BLOGU
1 niezalogowany użytkownik