527. Kolejne zakupy...
Ostatnio wybrałem się na małe zakupy, lista nie była zbyt długa, ale i tak poszedł 1000 pln :/
Kupiłem:
- drzwi i ościeżnicę - między kotłownię a garaż, bo strasznie ciągnie zimno z garażu... tutaj nie kupowałem jakiś specjalnych kolekcji czy firmy - chodziło tylko o cenę. Drzwi łącznie z ościeżnicą (zwykła nie regulowana) to koszt ok. 280 pln
- udało mi się również zakupić wannę do łazienki przy sypialni - tutaj okazyjnie, model z "wystawki"... cena 299 pln (170x70cm)
- zakupiłem również 5 płyt GK zielonych oraz po 10 profili 60 i przyściennych - do wykonania zabudowy w łazience
A tutaj fotki co ciekawszych rzeczy...
a tutaj jeszcze skład płytek...
drzwi...
Po zakupie drzwi, okazało się, że otwór w ścianie jest za mały o około 5cm... futryna się nie mieściła :/
Pojechaliśmy oddać drzwi, ale już nie było takiej możliwości... zrobiliśmy więc to, w czym my, Polacy, jesteśmy specjalistami - zaczęliśmy kombinować, jakby tutaj się nie napracować, ani nie stracić, a żeby było dobrze.
Znaleźliśmy najprostsze z możliwych rozwiązanie - wycięliśmy te 5 cm w ścianie - pustak dobrze się tnie :)
jak widać na tym zdjęciu, wyszło całkiem prosto i nawet tynk się nie pokruszył... cięcie po prawej stronie drzwi.
a tutaj wanna...