40. Końcówka układania bloczków fundamentowych
Dziś (tj. 29 października) chłopaki spisali się bardzo dobrze! Zaczęli o 7 a skończyli o 18.20 - było już szarawo...
Cieszę się bo dzieki temu położyli już wszystkie bloczki - a na dodatek, ok. 16 zepsuła się betoniarka :/ - ale radzili sobie dzielnie przez 2,5 godziny...
Wszystkie ściany już stoją - zostało kilka bloczków...
1) Inwestor zagląda do łazienki przez taras :)
2. Widok od strony garażu...
3. Widok z przedpokoju na jadalnię i część kuchni
4. Salon i słup w salonie (możliwe jest jego zlikwidowanie - tak mówi szef ekipy... sie zobaczy jeszcze, bo żonie podobają się półki jakie lawendowicze robię między nim a ścianą)...
5. Ściana (a raczej jej fundament) dzieląca garaż (pomieszczenie gospodarcze) od pokoju
6. Widok na całość od strony tarasu...
Teraz malowanie wewnętrzne i zewnętrzne... zapowiedzieli się na jutro (tj. wtorek po Wszystkich Świętych) - oby dotrzymali słowa :)
A na koniec małe panoramki...