279. Wylewki zakończone
Wczoraj ekipa zakończyła wylewki. Tempo wydaje się bardzo dobre - 240 m2 w 2 dni - oby za nim szła też wysoka jakość (bo na to głównie liczyliśmy).
Jednak po pierwszym dniu, rozmowie, ustalwniach i doradztwie - oraz po wykonaniu całej góry - wydaje się, że będzie ok.
Dopiero dziś będę mógł zobaczyć tak naprawdę jak wyszła góra no i dół też - wczoraj nie można było jeszcze po tym chodzić. Nie mam też zdjęć, ale...
mogę zrobić pierwsze podsumowanie.
Koszt wylewek (robocizna i materiały przywiezione przez ekipę) to 4550 pln.
W tym:
- 11 pln/m2 x 340 m2 = 3740 pln (robocizna)
- reszta, czyli 810 pln, to: taśma dylatacyjna, zbrojenie w postaci włókien polipropylenowych, plastyfikator
Do tego oczywiście niezależnie materiał, który dziś lub jutro podliczę: piasek i cement.
Dziś będę mógł ocenić prace firmy i ew. polecać lub mieć jakieś zastrzeżenia - dokumentu odbioru nie podpisałem jeszcze, dopiero po sprawdzeniu co i jak...
Cieszę się, bo wreszcie będziemy mogli wrócić do wykonywanych prac przez nas samych :)
A że jeszcze trochę zostało, to akurat :) - teraz zaczniemy:
- robić ocieplenie dachu (biedna wełna czeka już 1,5 miesiąca na swoją kolej)
- dokończyć konstrukcję sufitu na górze oraz konstrukcję strychu (już w 3/4 gotowa)
- założyć płyty GK
- zamontować kominek i być może obudować...
- gruntowanie, podkład i malowanie dołu
Te prace przewidujemy z naszej strony na najbliższe miesiąc / dwa... w międzyczasie jeszcze ekipy przeróżne będą się przewijać:
- ogrzewanie dokończyć (tzn. kotłownia + zawieszenie grzejników)
- kuchnia - meble wykonanie i montaż
Szukam też ekipy od sufitów podwieszanych i od sufitów napinanych - ale o tym jeszcze napiszę :)
dziś po południu zdjęcie z wylewek... do zobaczenia zatem :)