231. Tynki - plan zakupowy
Dziś zdzwoniłem się ponownie z szefem ekipy od tynków. Rozmawialiśmy o pracach a także o tym, co trzeba będzie zupić.
W sumie oferowano nam możliwość przejęcia wszystkiego i wliczenia tego w koszr 1 m2, ale skoro dają dokładną listę zakupów do zrobienia, to pomyślałem, że warto się zaangażować. Oni i tak wszystko braliby z jasielskich sklepów i hurtowni, więc czemu sam tego nie miałbym zrobić, szczególnie, że lista nie jest jakoś specjalnie długa...
Przewidują około 600 m2 powierzchni - pomiary dokładne w trakcie prac.
Z zakupów do zrobienia są:
- 4 paczki narożników aluminiowych o dł. 2,5m
- 2 paczki narożników aluminiowych o dł. 3m
- 9 ton piasku (mulik)
- wstępnie: 1 paleta wapna
- wstępnie: 1 paleta cementu (kl. II)
- 6 worków kleju do zatapiania siatki (głównie na sufity)
- 1 lub 2 rolki siatki (do styropianu - posłuży do ew. zatopienia sufitu)
- taśma do zabezpieczenia okien, itp.
To tyle co pamiętam - muszę poszukać kartki na której wszystko spisywałem :) - [będę w razie czego weryfikował tę listę]
Nadal zastanawiam się nad tynkowaniem sufitów tam gdzie będą sufity podwieszane - jest też opcja na zatopienie samej siatki.
Mam też pytanie:
Na co zwracać uwagę PRZED, W TRAKCIE i PO wykonaniu tynków. Chodzi mi o ekipę, materiały oraz samo wykonanie...
Ci, którzy już to mają za sobą, z pewnością są mądrzejsi o te doświadczenia. Będę wdzięczny za podzielenie się nimi...