550. U nas powoli do przodu...
Chwilę nic nie pisałem, ale natłok pracy i pogoń za pieniążkami potrzebnymi do wykańczania domku sprawił, że dawno nie tu nie zaglądałem, a i na budowie jedynie kontrolnie...
Co nowego - przyszedł wreszcie piekarnik. Taki jak planowaliśmy praktycznie od samego początku:
Samsung BQ2D7G144
Na razie wmontowałem go bez przykręcania - by sprawdzić, czy będzie działał. Wszystko jest ok - wyczyszczony i wypróbowany zgodnie z instrukcją :)
Z większych prac...
Poprawiliśmy obecnie sufit i skosy w hallu na górze - musieliśmy poprawiać spartaczoną po pseudofachwcach robotę (niedługo opiszę co to za ekipa i kogo radzę się wystrzegać).
Całość jest już zagruntowana i przygotowania do malowania. Obecnie wybieramy kolory...
Przygotowywana jest też ściana na klatce (a w zasadzie dwie ściany), na których planujemy zastosować te panele 3D Fluffo.
Już na dniach rozbierzemy prowizoryczny sufit, który służył nam jako osłona przed kurzem z prac na górze. Po pomalowaniu suftu pewnie weźmiemy się za układanie płytek w hallu.
Kilka fotek postaram się przedstawić jutro - muszę wybrać się na budowę na trochę dłużej...